Ważne w pracy tłumacza – jak rozgrzać i przygotować do pracy aparat głosowy?

pathdoc, fotolia.com, #87263668

pathdoc, fotolia.com, #87263668

Przyjęło się, że o swój głos muszą dbać przede wszystkim aktorzy i wokaliści oraz nauczyciele, którzy pod tablicą przez długie godziny przemawiają do uczniów. Na tej liście zapomina się niestety o tłumaczach ustnych, którzy również pracują głosem. Dziś przedstawimy kilka prostych ćwiczeń, które pozwolą odpowiednio rozgrzać aparat mowy przed rozpoczęciem długiego mówienia.

 

Czym jest głos?

Głos to zjawisko akustyczne. Kiedy wydajemy dźwięki, wprawiamy w drgania więzadła głosowe (inaczej fałdy głosowe). W rytmiczny i bardzo szybki sposób oddalają się one i przybliżają się do siebie. Kiedy wydychamy powietrze, przepływa ono pod nimi, dając w ten sposób początek fali głosowej.

 

Jak dbać o struny głosowe?

Powinniśmy zatroszczyć się o warunki, w jakich używamy naszego głosu. Najlepiej mu w nie za zimnej, nie za ciepłej temperaturze, czyli około 20–21°C. Wiadomo, że tłumaczom przychodzi pracować w różnych sytuacjach i nie mogą odmówić tłumaczenia np. podczas dużej imprezy na mrozie, jednak jeśli tylko jakkolwiek mamy na to wpływ, warto zadbać o dobrą temperaturę. Tak samo istotna jest wilgotność powietrza. Najlepiej jest, gdy wynosi ona 60 proc., a więc jest wysoka. Zależność jest prosta – im więcej używamy głosu, tym większa powinna być wilgotność powietrza. Mówienie w sytuacjach, gdy w powietrzu jest sucho, może zakończyć się nieprzyjemną chrypą, a to u przemawiającego raczej niewskazane. Tłumacz nie jest tu jednak zdany tylko na łaskę natury. Warto, aby pamiętał o nawilżaniu mieszkania i skręcaniu na noc grzejników.

 

rocketclips, fotolia.com, #86790896

rocketclips, fotolia.com, #86790896

 

Kilka prostych ćwiczeń głosowych, które pozwolą przygotować do pracy aparat mowy

  1. Ułóż się na plecach. Połóż otwartą dłoń na twarzy (wewnętrzną stroną), pilnując, by nie uciskać przy tym nosa ani warg. Wymawiaj płynnie głoskę „mmm”, a następnie w sposób przerywany. Spróbuj zaobserwować przy tym wibracje powodowane przez głoskę „m”. Zmieniaj ułożenie dłoni i staraj się znaleźć miejsce, w którym dźwięk będzie rezonował najwyraźniej.

  2.  
  3. Powtarzaj poniższe wyrazy, wydłużając za każdym razem głoskę „m”, np.: mmmokry, mmmost, mmmorze, mmmetro, mmmundur, mmmuzyka, mmmałże.

  4.  
  5. Pomogą też ćwiczenia języka. Najlepsze będzie kląskanie, rozszerzanie i zwężanie języka, obrysowywanie konturu ust językiem, dotykanie czubkiem języka wszystkich zębów przy opuszczonej żuchwie. Ważne jest, abyśmy czuli, że aparat mowy jest odpowiednio rozgrzany i nie zacznie nas boleć po 10 minutach mówienia.

  6.  

A oto krótki film, który pokaże Wam, jak przygotować się do wystąpienia:

 

 

Wszystkich, którzy nie mają potrzeby rozgrzewania swojego głosu do pracy, ale chcą w przyszłości zostać tłumaczami, serdecznie zapraszamy na kursy językowe do naszej szkoły, np. na kurs niemieckiego w naszej szkole we Wrocławiu. Zainteresowanych serdecznie zachęcamy do kontaktu +48 71 344 80 01.

 

1 odpowiedź

  1. Hej,

    dzięki za świetny artykuł. Niewiele ludzi zdaje sobie sprawę, że czeka nas, tłumaczy, podobny los z chorobą zawodową jak nauczycieli :) ale to dosyć pokrewne zawody.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *